en

Polski

English

Deutsch

Magyar

Slovenčina
Login
0

0 item in the basket

Estimated expiration time:
00:00

Total payable: 0.00 PLN

To Cart

interticket.pl

Home
Żólta strzała

Program

Żólta strzała

Teatr Ochoty, Studio Teatralne KOŁO

Spektakl na podstawie opowiadania Wiktora Pielewina.

more

No active events available

An event with this title is currently not available for purchase online.

Last event date: Friday, April 10 2015 7:30PM

Description
Pictures and videos

Akcja opowiadania „Żółta strzała” Wiktora Pielewina, z tomu „Omon Ra”, dzieje się w pociągu, który nie ma początku ani końca. Nie zatrzymuje się na żadnej stacji i nie można z niego wyjść. W środku toczy się normalne życie: ludzie rodzą się i umierają, kochają, robią interesy, grają w karty, wypełniają codzienność drobnymi zajęciami. Nie słyszą nawet stukotu kół. Tylko nieliczni zadają sobie pytania: dokąd jedziemy? Co jest poza pociągiem?

OBSADA

Agata Buzek
Sławomir Grzymkowski
Wiktor Korzeniewski
Paweł Koślik
Łukasz Lewandowski
Antoni Ferency
Kamil Pruban

scenariusz i reżyseria	Igor Gorzkowski
scenografia	Jan Kozikowski
asystent scenografa	Dorota Szewczak
muzyka	Piotr Tabakiernik
produkcja	Joanna Nawrocka
asystent produkcji	Katarzyna Krapacz
	Prapremiera spektaklu odbyła się się 30 listopada i 1 grudnia 2008 w Centrum Kultury w Lublinie, spektakle premierowe miały miejsce w Warszawie – 3 i 4.12.2008 w Centralnym Basenie Artystycznym.

czas trwania spektaklu: 1 h 30 min (bez przerwy)

Wiktor Pielewin (ur.1962) jest pisarzem pokolenia, które we Wschodniej Europie
rozpoczynało dorosłe życie wraz z rodzącym się kapitalizmem. W powieściach i opowiadaniach łączy elementy fantastyki, satyry, groteski, postmodernistycznego pastiszu i dalekowschodniej mistyki. Powieść „Generation P.”, o ludziach rozczarowanych światem wolnej gospodarki, rządzonej przez wszechobecną reklamę, uczyniła z niego kultowego pisarza młodych Rosjan.

Fascynujące przedstawienie Studia Teatralnego Koło wciąga w niepokojącą i enigmatyczną podróż, której powód i cel każdy widz musi wyznaczyć sam dla siebie Janusz Majcherek – Gazeta.pl