Motel pod Mocnym Amorem

 

„Reset your live” 

Zresetuj swoje życie, kolego, koleżanko! 
Zapytasz, po co? Odpowiedź wydaje się oczywista!!! Zmień kierunek, zdymisjonuj w swej głowie dotychczasowego przewodnika i rozpocznij wędrówkę od nowa!!!  No, co prawda - od zera się nie da, bo cały ten galimatias z Twoimi narodzinami, szpitalna przygoda kochanej mamy z Tobą w roli głównej, pierwsza kąpiel, pieluchy, w które swobodnie wydalasz to co się nazbierało po średnio smacznym „matczynym mleku”. W przyszłości ojciec w chwilach uniesienia dając Ci lekcje życia będzie nie raz i nie dwa wołał do Ciebie: „…jeszcze za cycek Matce nie podziękowałeś a już bierzesz się za wino patykiem pisane”! Prawda? Niby każdy inaczej, a przecież podobnie. Rzec by można: T Y P I C A L …

A ten pierwszy pocałunek z Kamilką w  przedszkolu, zeszyt w kratkę lub linię, który zapisujesz koślawymi błędami siedząc za okropną Bożeną w przedostatniej szkolnej ławce, co ułatwia Ci częste, dość bolesne pociąganie ją za spleciony warkocz, a  która to Bożena po wielu latach spotkana w GALERII HANLOWEJ typu MANUFAKTURA okaże się świetną długonogą laską z biodrami , za którymi mógłbyś iść, iść i iść.. na koniec świata! A twoja żona obok, wyda Ci się.. „no, całkiem, całkiem”.

Ach, te wybory obarczone błędami z założenia: - nie to liceum, - nie te studia, bo przecież dlaczego „ekonomia” a nie wymarzona Akademia Sztuk Pięknych.. albo Szkoła Lotnicza w Dęblinie? I tak dalej, i tak dalej..
Dojeżdżasz do 40- tki i zastanawiasz się dlaczego tak to wszystko „pobiegło”. Patrzysz na telefon i zaczynasz szukać rozwiązania.. w postaci „podarunku sobie samemu” . Wybierasz komfortowy pokój w ekskluzywnym hotelu, myślisz: „zamówię dużą whisky i popatrując cały dzień w telewizor poddam swe życie analizie. Zresetuje je! Taki Plan przedsiębierzesz i tu zza chmury wychyla się Bóg i zaczyna się śmiać w Twoje żywe oczy.. „- Ha, ha, ha, ha, ha… Wybrałeś nie ten hotel.. - ha, ha, ha, ha… A właściwie nie hotel , tylko motel, przydrożny… na godziny! O pretensjonalnej nazwie.. „POD MOCNYM AMOREM!!!. „Mocny Amor” - ha, ha, ha, haaaaa”.
Kolejny błąd, przyjacielu, przyjaciółko… Nie pierwszy i nie ostatni… 

Oto współczesna komedia polska – stworzona z potrzeby serca i natchnienia przez Przemysława Tejkowskiego, który właśnie osiągnął pułap 50 lat życia wypełniając je jak dotąd zbiorem niebanalnych doświadczeń - aktor, reżyser, dyrektor, prezes… No, po prostu twórca! Aktualnie Prezes POLSKIEGO RADIA RZESZÓW, działacz społeczny, a w wolnych chwilach – komedio i bajko- pisarz! Po prostu „człowiek renesansu” – Artysta!!! 

Z A P R A S Z A M Y!